Jakie są koszty prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej oraz spółki z ograniczoną odpowiedzialnością? Biuro rachunkowe „Agnes” z Łodzi wyjaśnia, jakie wydatki poniesie przedsiębiorca

W biurze rachunkowym w Łodzi właśnie trwało spotkanie. Przyjaciółki Klaudia i Agnieszka opowiadały księgowej o swoich filozofiach biznesu. Zapach kawy unosił się w gabinecie, gdy kobiety co chwilę wychylały porcelanowe filiżanki. Gdy dziewczyny skończyły opowiadać, a było to jakoś po czwartej filiżance kawy, księgowa powiedziała:

— W związku z tym, co usłyszałam, mam pewne wnioski… Otóż wydaje mi się, że dla pani Klaudii najlepszą formą działalności będzie spółka z o.o., a dla pani Agnieszki dobrym wyborem będzie JDG…

Jakie koszty działalności poniosły dziewczyny?

 

1.     Jakie są początkowe koszty prowadzenia firmy? Biuro rachunkowe z Łodzi wskazuje, ile kosztuje rejestracja JDG oraz spółki z o.o.

 

Jakie są koszty na start?

• Zacznijmy od Agnieszki. Otóż z pomocą księgowej w ciągu godziny zarejestrowała JDG, online złożyła formularz CEIDG-1 oraz wysłała zgłoszenie do ZUS-u. Nie poniosła żadnych kosztów związanych z rejestracją firmy, jak również z jej startem. Za biuro posłużył jej pokój w domu. Nie potrzebowała żadnego kapitału na rozkręcenie działalności, bo podjęła decyzję, że będzie rozwijać ją małymi krokami, bez zatrudniania pracowników oraz inwestowania w firmę. Przysługiwała jej mała księgowość, dlatego wybrała księgi przychodów i rozchodów, których prowadzenie wynosiło 200 zł miesięcznie.
• Teraz przejdźmy do Klaudii. Dziewczyna postanowiła rozpocząć z wysokiego C. Myślała na wielką skalę i chciała robić biznes z przytupem. Dlatego wybrała formę spółki z o.o., która wymagała od niej inwestycji na start. Po pierwsze poniosła koszt rejestracji spółki. Z pomocą portalu S24 zarejestrowała online swoją spółkę z o.o. Ten koszt rejestracji wyniósł 350 zł (wpis do KRS-u: 250 zł oraz wpis do Monitora Sądowego i Gospodarczego: 100 zł). Gdyby zdecydowała się na rejestrację tradycyjną, łączny koszt wpisów do Monitora i KRS-u wyniósłby 600 zł. Oprócz tego musiała ponieść koszt notarialny: 1000 zł, a także wnieść kapitał zakładowy: 5000 zł. W związku z tym, że potrzebowała gotówki na wynajem lokali, inwestycję w firmę, wynajęcie prawnika czy zatrudnienie pracowników, szukała inwestorów. Oprócz tego zgromadziła oszczędności w wysokości 100 000 zł, aby mieć za co żyć, gdy firma nie będzie przynosiła dochodu. Dziewczyna, z racji wyboru spółki, musiała prowadzić księgi handlowe, których koszt był wyższy niż małej księgowości, bo wyniósł początkowo 500 zł miesięcznie.

 

2.     Ile wynoszą składki ZUS? Biuro rachunkowe z Łodzi wyjaśnia, ile przedsiębiorca wyda na składki społeczne oraz na składkę zdrowotną

 

Ile wyniosą składki ZUS?

• Agnieszka skorzystała z ulgi na start, rejestrując firmę drugiego, a nie pierwszego dnia miesiąca. Dlatego przez 7 miesięcy (bez jednego dnia) nie wydała ani złotówki na składki społeczne. Zapłaciła tylko za składkę zdrowotną, która — z racji wyboru skali podatkowej jako formy opodatkowania — wyniosła ją 9% dochodu. Oprócz tego księgowała faktury kosztowe, które pomniejszały jej dochód, dzięki czemu ten procent był naliczany od mniejszej podstawy. Gdyby wybrała podatek liniowy, składka zdrowotna wyniosłaby 4,9% dochodu. Przy wyborze ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych składka zdrowotna osiągnęłaby wysokość: 461,66 zł (przychód roczny do 60 000 zł), 769,43 zł (przychód roczny między 60 000 zł a 300 000 zł) lub 1384,97 zł (gdy przychód roczny przekroczy 300 000 zł). Gdy minie okres ulgi na start, będzie mogła skorzystać z ZUS-u preferencyjnego, opłacając składki na ubezpieczenie społeczne. I tak obecnie przez 24 miesiące zapłaciłaby składki w wysokości 408,60 zł — bez składki chorobowej — bądź 442,90 zł — ze składką chorobową, nie licząc składki zdrowotnej. Potem przejdzie na tak zwany duży ZUS, który obecnie kosztuje 1773,96 zł (ze składką chorobową) bądź 1646,47 zł (bez składki chorobowej) plus składka zdrowotna. Klaudia postanowiła uniknąć płacenia składek ZUS. Postarała się o to, by jej udziały w spółce nie wyniosły więcej niż 90%, oraz zaangażowała jednego wspólnika, dzięki czemu całkowicie uniknęła płacenia składek społecznych i składki zdrowotnej. Ponadto zapewniła sobie inny tytuł do ubezpieczenia zdrowotnego (podpięła się pod ubezpieczenie swojego męża), aby móc korzystać z darmowych świadczeń lekarskich.

 

3.     Ile wyniesie podatek dochodowy? Biuro rachunkowe z Łodzi podpowiada, jaki koszt poniosą przedsiębiorcy

 

Jaka jest wysokość podatku dochodowego?

• Agnieszkę obowiązywał podatek dochodowy PIT, którego wysokość zależy od wybranej formy opodatkowania oraz osiąganych przychodów lub dochodów. Z racji tego, że dziewczyna wybrała skalę podatkową, jego wysokość to 12% (przy dochodzie do 120 000 zł) bądź 32% (przy dochodzie powyżej 120 000 zł). Tutaj obowiązywała kwota wolna od podatku w wysokości 30 000 zł, dlatego dziewczyna przez pierwsze miesiące nie zapłaciła ani złotówki tego podatku. Tymczasem gdyby wybrała podatek liniowy, zapłaciłaby 19% podatku bez względu na wysokość jej dochodu, a przy wyborze ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych podatek zostałby naliczony od przychodu, a nie od dochodu i wyniósłby od 2% do 17%, w zależności od wybranej branży.
• Klaudia ponownie zagrała va banque. Otóż jej spółka podlegała podwójnemu opodatkowaniu: CIT oraz PIT. Płaciła CIT wynoszący 9%, bo przychód jej spółki nie przekroczył w ciągu roku 2 mln euro. Gdyby przekroczył, płaciłaby 19%. Tymczasem podatek PIT wyniesie ją 19% i zapłaci go w momencie, gdy wypłaci ze spółki zyski w formie dywidendy. Będzie mogła to uczynić dopiero w drugim roku prowadzenia działalności, pod warunkiem że w poprzednim roku spółka osiągnie zysk i zostanie zatwierdzone sprawozdanie finansowe.

 

4.     Ile kosztuje marketing? Biuro rachunkowe z Łodzi wyjaśnia, jakie wydatki trzeba ponieść na reklamę

 

Jaki jest koszt marketingu?

• Początkowo Agnieszka nie chciała inwestować w marketing. Uważała, że dzięki jakości jej usług klienci sami do niej trafią. Jednak nie trafiali. W końcu podjęła decyzję, aby uruchomić bloga i systematycznie publikować na nim merytoryczne artykuły pisane pod SEO. Ta strategia marketingowa przypominała bardziej maraton, bo na efekty trzeba było trochę poczekać. W końcu udało się jej osiągnąć TOP 10 wyników w wyszukiwarce Google, a z powodu natłoku pracy dziewczyna musiała wynająć copywritera, który pisał dla niej co miesiąc artykuł za 500 zł.
• Klaudia znała wartość marketingu i postanowiła od razu w niego zainwestować. Nie zamierzała czekać na wyniki, ale zainwestowała w kampanię Google Ads, dzięki czemu z dnia na dzień zwiększyła widoczność swojej witryny internetowej w wyszukiwarce Google. Opłacenie kampanii, czyli firmy, która ją ustawiła, oraz kliknięć w reklamę kosztowało początkowo 2000 zł miesięcznie, ale przyniosło szybki efekt.

 

Podsumowanie: biuro rachunkowe z Łodzi wyjaśnia, jakie są koszty prowadzenia JDG oraz spółki z o.o.

 

Chcąc odpowiedzieć na to pytanie, powróćmy do pierwszego akapitu. Otóż obie przyjaciółki podeszły w odmienny sposób do prowadzenia biznesu. Agnieszka założyła JDG, postępując ostrożnie, uważnie i niespiesznie. Jej początkowe działanie kosztowało kilkaset złotych.

Klaudia zaś zarejestrowała spółkę z o.o. i poniosła koszty jej założenia oraz rejestracji, wniosła kapitał zakładowy oraz przygotowała sobie poduszkę finansową na czas, gdy firma nie będzie generować zysku. Szukała także inwestorów, aby rozwijać firmę i zatrudniać zdolnych ludzi. Liczyła na szybki rozwój, toteż inwestowała w płatną reklamę. Początkowo jej firma pochłaniała kilka tysięcy złotych.

Chociaż każda z dziewczyn wybrała inną formę działalności, każda z nich wybrała tę samą księgową. I to okazało się kluczowym czynnikiem ich sukcesu! I tak powierzając swoją księgowość biurze rachunkowemu „Agnes” z Łodzi, obie dziewczyny zyskały święty spokój, dzięki czemu mogły się skupić na rozwoju swoich firm.